Kinky, wyuzdany, perwersyjny - w ten sposób określamy wszelkie zachowania seksualne, które nie mieszczą się w granicach szeroko pojętej "normy" (którą w temacie seksu i seksualności oczywiście definiujemy sobie właściwie sami).
Dlatego też definicja kinku wcale nie jest prosta - to, co dla jednych będzie spełniało jego kryteria, dla innych będzie nadal "normą".
Odkładając jednak na bok semantykę i skupiając się na przyjemności, jesteśmy zdania, że w seksie normą powinno być to, na co umówimy się z naszym partnerem/partnerką.
Podobnie zresztą kinki powinniśmy wprowadzać do sypialni, zaczynając od odpowiedniej komunikacji i uzyskania zgody osoby, z którą chcemy je uprawiać.
Jakie kinki najczęściej uprawiamy?
Jak wprowadzać je do naszej sypialni?
Jak o swoich preferencjach i upodobaniach rozmawiać z naszym partnerem/partnerką?
Na youtubowym kanale W ŁÓŻKU. Rozmowy dopasowane o kinkach i "perwersjach" w serii tworzonej przez firmę Durex rozmawiali Agata Stola, Zosia Zborowska-Wrona i Piotr Czaykowski.
Film znajdziecie na kanale W ŁÓŻKU. Rozmowy dopasowane oraz poniżej: