Dla części z nas (i to pewnie znacznej) poczucie wstydu i strach przed oceną są nierozerwalnie związane z cielesnością i seksualnością. Wychowywani w przekonaniu, że sfery te stanowią temat tabu, wstydzimy się wielu rzeczy - swojego ciała, jego fizjologicznych reakcji, ale też własnych łóżkowych upodobań i preferencji.
I chociaż wstyd wydaje się czymś normalnym i wręcz naturalnym, w niektórych sytuacjach może znacząco wpływać na nasze życie seksualne. Zdarza się, że kierowani nim, decydujemy się na stosunek tylko przy zgaszonym świetle lub wybieramy takie pozycje seksualne, w których - naszym zdaniem - będziemy wyglądać "atrakcyjniej".
Jak wygląda temat wstydu w seksuologii?
Czy w sypialni jesteśmy tak samo pruderyjni jak w życiu codziennym?
Z czego wynika towarzyszące nam podczas zbliżenia poczucie wstydu?
I czy stosunek przy zgaszonym świetle stanowi rozwiązanie problemu?
Na te pytania w SexPodcaście radia TOK FM odpowiadają dr Robert Kowalczyk i dr Aleksandra Krasowska.
Ich rozmowę znajdziecie na stronie i w aplikacji radia TOK FM:
oraz na Spotify:
Comments